Kitobni o'qish: «Człowiek i zwierz»
Shrift:
„Koń głupi”. „Nie koń”. „Osieł”. „Nie osieł, mój bracie”.
„Któreż więc zwierzę od nich głupsze jeszcze znacie?”
„Człowiek”. „A, już to nadto!” „Nie nadto, lecz mało,
Gdyby się razem głupstwo człowiecze zebrało,
Poszedłby w rodzaj muszlów albo wśród ślimaki.
Słuchaj tylko cierpliwie: Któryż zwierz jest taki,
Iżby wiedząc, co czynić, nie czynił, co trzeba?
Zwierzom instynkt, nam, ludziom, rozum dały nieba;
Przecież patrząc, co czyniem my, rozumem dumni,
Zda się, że ludzie głupi, zwierzęta rozumni.
Sroży się lew nad sarną, więc nagany godny,
Ale dlaczego sroży? Dlatego że głodny.
Skoro głód uspokoił, rzuca polowanie,
Wilk żarłoczny, lis zdradny ustawne czuwanie
Jeżeli czynią, muszą – tym sposobem żyją.
Zgoła weź ptaka, rybę, zwierzęcia lub żmiją,
Każde ma swoją miarę i według niej działa,
Jeśli im przymiot zdatny natura przydała,
Idą do tego celu, do którego zmierza.
Zgoła czym są z potrzeby, są z natury zwierza.
Pan ich człowiek, lecz głupszy, lecz gorszy nad sługi.
Nie nowina to w panach. Z ich zdatnej usługi
Korzysta, a, niewdzięczny, pędzi wolne w pęta,
Dla niego silą zdatność jarzmowe zwierzęta,
Dla niego wół pracuje, chlebem go uracza,
Więc, że niby to mędrszy nad swego oracza,
Janrlar va teglar
Yosh cheklamasi:
0+Litresda chiqarilgan sana:
19 iyun 2020Hajm:
4 Sahifa 1 tasvirMualliflik huquqi egasi:
Public Domain